Autor |
Wiadomość |
Miro Lefik |
Wysłany: Wto 16:32, 17 Sty 2012 Temat postu: Pozdrowienia dla Mariusza |
|
Panie Marianie !!!
Co ci ludzie tu o Panu piszą...
Nie ma mnie juz w bsh chyba z 5 lat i uwierzyc nie moge w to co tu czytam
Pewnie to same oszczerstwa...
Pan jest uczciwym facetem i zasługuje Pan na tą kierowniczą funkcję!!!
Jeszcze jedno-wiem ze jak odszedłem z Pana druzyny do nowej fabryki suszarek to kazał mnie Pan przesladowac
A kazał Pan -przesladowac bo udowodniłem ze nie masz Pan posłuchu u własnej załogi i nie nadajesz sie człowieku nawet na brygadziste
Wiesz co to słowo -etyka?
Dziękuje za przesladowania i łamanie prawa-przez to czuje sie dzis dowartosciowany bo zobaczyłem kawał swiata i zarobiłem sporo kasy.Pracujac u ciebie byłbym dzis wrakiem człowieka
Pozdrawiam Wspaniałych Kolegów(nie wszystkich)z którymi dane mi było pracowac
Zycze wszystkim zmiany pracy
Trzymajcie sie z daleka od takich firm jak bsh
Zycze sukcesów
Kiedys sie spotkamy Panie Raczynski
Miro Lefik |
|
|
gość (pracownik bsh) |
Wysłany: Śro 21:18, 11 Sty 2012 Temat postu: ZWIĄZKI ZAWODOWE |
|
Nie wiem czy są w BSH związki zawodowe ale gdyby były bardzo chętnie bym się do nich zapisał żeby wzięli nas(bo nie jestem sam) pod swoją opiekę za przedłużanie czasów pracy oraz zatajanie faktycznego czasu pracy szarych pracowników....
ps. wpisywać się ze słowami poparcia ilu jest chętnych do stworzenia związków zawodowych w BSH...??? |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 19:30, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
Już nie płacą za nadgodziny i odcięli wam Internet mądrale, dlatego się juz nie popisujecie. |
|
|
EX |
Wysłany: Pią 18:40, 09 Wrz 2011 Temat postu: Do bohaterów z BSH |
|
Chciałbym dziś zobaczyć posrane miny bohaterów BSH sprzed kilku lat. Chodzili i puszyli się dumnie po produkcji uważając się niemal za właścicieli, cieszę się, że dziś dostali nauczkę i Niemcy ich wydymali. Należało im się to i tak być powinno.
Pozdrawiam wszystkich dupków i mądrali. |
|
|
EX_wyrobnik_BSH |
Wysłany: Wto 11:09, 02 Sie 2011 Temat postu: |
|
Zacznijcie coś robić i szanować swoja godność wyrobnicy z BSH. Jesteście dla Niemca tanim narzędziem w cenie chińskiej tandety. Samo pisanie tu na forum nic Wam nie da. jak nie weźmiecie spraw we własne ręce i nie zaczniecie działać, nic absolutnie się nie zmieni. Nie kryjcie się po rogach, tylko śmiało i otwarcie mówcie co Was boli i domagajcie się swoich praw. |
|
|
N- |
Wysłany: Sob 8:08, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
Batorwski to pikuś w porównaniu z jego zastępcą zwanym Rufusem!!!! Ten frajer i narkoman ma tak nsrane we łbie że mył się w myjni samochodowej na Statoilu i chwali się wszystkim na youtube... Przez tego matoła musiałem odejść z bsh
Powinni wprowadzić testy na narkotyki przy wejściu to ten cwel odrazu by wyleciał z pracy |
|
|
n+ |
Wysłany: Nie 11:18, 17 Lip 2011 Temat postu: Lata mijają a problemy zostają... |
|
Widzę, że nadal macie problemy z tym super kierownikiem. Nie pracuję już na szczęście w BSH a to, że nie pracuję tam to właśnie zasługa pana m (z małej litery bo na Pana trzeba sobie zasłużyć a burak pisze się z małej). Baton przydupas i lizodup tak donosił, że któregoś pięknego dnia zostałem wezwany na rozmowę do pana m, który zaproponował mi albo zwolnienie z pracy albo patrzenie na ręce kolegów. Nie jestem gnidą i sprzedawczykiem takim jak Baton i inne przydupasy jego pokroju, więc zrezygnowałem z pracy i jakoś tego nie żałuję. Jedyne co wam mogę polecić, to złożyć się do kupy i napisać pismo po niemiecku i wysłać do Centrali BSH. Napiszcie co wam leży na sumieniu. Kopię tej wiadomości przekażcie gdzie się tylko da, by to nagłośnić jak najbardziej. Tam w Niemczech pracują o wiele bardziej życiowi ludzie niż cwaniaki z tutejszego oddziału BSH i tylko wtedy możecie moim zdaniem pozbyć się tego świra. |
|
|
Johny B |
Wysłany: Pią 20:39, 29 Kwi 2011 Temat postu: Odwagi w działaniu bojownicy z BSH |
|
To zdanie dla prokuratury i tam to należy zgłosić - Izba Skarbowa nie zajmuje się złodziejstwem. |
|
|
ciasteczka |
Wysłany: Śro 16:01, 27 Kwi 2011 Temat postu: raczyński |
|
RACZYNISKI Z BATOROWSKIM OKRADAJĄ LUDZI Z PĘSJI JEDEN DRUGIEMU LIŻE DUPE BO MAJĄ STANOWISKA ALE TYCH CO IM NIE ODDPOWIADAJĄ WPAD ZROBIĄ LUB PODŁOŻĄ ŚWINIE ZGŁOŚĆ DO IZBY SKARBOWEJ |
|
|
ExBSH |
Wysłany: Wto 11:41, 08 Mar 2011 Temat postu: |
|
Możecie tu pisać co chcecie i ile chcecie, ale i tak to niczego nie zmieni. Może to być tylko chusteczką na otarcie Waszych łez nic poza tym. Firmy zachodnie po to budują swoje oddziały w Polsce, ponieważ my Polacy jesteśmy dla nich tanią siłą roboczą. W obecnym świecie liczy się tylko zysk, a człowiek jest narzędziem do jego wytworzenia, nikim więcej. |
|
|
??????? |
Wysłany: Sob 22:14, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
[color=blue][b]Zanim cokolwiek napiszecie to zastanówcie sie czy tak na prawde Raczyński jest tak złym kierownikiem że chcecie się go pozbyć,czy może jest poprostu niewygodny bo jest wymagający i spełnia bardzo niewdzięczną funkcje
Znam ludzi którym pomógł i tych którzy mają mu dużo mu do zarzucenia ale czy na pewno mają czyste sumienie
Sory wielkie ja osobiscie na kilka lat pracy nie mam mu nic złego do zarzucenia[/b][/color] |
|
|
Miklosz |
Wysłany: Wto 11:22, 21 Gru 2010 Temat postu: Determinacja |
|
Wy już stworzyliście związki zawodowe, teraz walczycie z Raczyńskim tyle że nie tu gdzie trzeba. Żal wylewany na forum naprawdę niczego nie zmieni. Trzeba nabrać odwagi, zakasać rękawy i działać a nie płodzić posty na forum. Od tego naprawdę się nie poprawi. |
|
|
EX |
Wysłany: Sob 13:32, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
No i koło się zamyka. Jeśli będziecie się bać że Raczyński wpłynie na Wasze zatrudnienie, to nigdy nic nie zrobicie. Musicie zbiorowo przeciwstawić się tej świni, bo w przeciwnym wypadku nic nie zrobicie. Wpisując się na forum nic samo nie zmieni Waszej sytuacji.
Tylko konsekwentne i zdecydowane działanie może coś zmienić, nic innego.
Życzę Wam odwagi, wytrwałości i pozbycia się tej szui z Waszych szeregów. Trzymam kciuki. |
|
|
fletomistrz leszek |
Wysłany: Śro 2:29, 01 Gru 2010 Temat postu: |
|
z tym pisaniem do dyrektora..nieraz było pisane i nic nie pomogło.kto i jak miałby to zrobić?ludzie mają umowy na czas określony i każdy martwi się o jej przedłużenie.a decydentem jest raczyński i koło się zamyka.poza tym jest jeszcze część osób które słowem nie pisną bo funkcję zawdzięczaja dobrym stosunkom z kierownikiem i pierwsze mu doniosą kto i co..ja myślę,że trzeba poprostu zainteresować osoby z kierownictwa,w tym i PA tematem.tym bardziej,że jak sądzę czytają to również ludzie z biura i sami mogą co nieco powiedzieć..raczyński ostatnio zaczął szukać w fabryce przyjaciół co nigdy mu się nie zdarzało więc może łajza czuje,że bat od dupy całkiem niedaleko. |
|
|
EX BSH |
Wysłany: Nie 19:44, 28 Lis 2010 Temat postu: Sposób na Raczyńskiego |
|
Powiem Wam dlaczego to gówno ma się tak dobrze. Ma układy a Wy się boicie gęby otworzyć. Zawsze w jedności jest siła i razem można bardzo dużo zdziałać. Nie wypisujecie tu bzdetów, tylko napiszcie zbiorowy pozew do Dyrektora poparty konkretami, a Raczyński wyleci z wielkim hukiem. Jeśli tego nie zrobicie, to on nawet będzie czytał te posty i śmiał się Wam prosto w oczy, uważając Was za zwykłych tchórzy.
Powinniście się zebrać i wreszcie pokazać tej gnidzie, kto jest w większości i kto ma rację.
Trzymam za Was kciuki Panowie. Więcej odwagi i do przodu.
Pozdrawiam.
EX BSH |
|
|
homo homini lupus |
Wysłany: Sob 0:44, 20 Lis 2010 Temat postu: |
|
no cóż..czasy się zmieniają a raczyński wciąż jak gówno płynie na powierzchni.czego ma się bać jak do tej pory wygryzł wszystkich,którzy byli kierownikami a myśleli inaczej niż on lub przestali być wygodni..jak było dobrze to zawsze była to tylko jego zasługa a jak szło źle to nigdy nie było w tym jego winy.taki typ człowieka krętacz,manipulator i kanalia,nigdy nie nauczył się szacunku dla współpracowników a słodzi tam gdzie musi..chętnie napiłbym się na stypie po nim!z radości oczywiście.. |
|
|
początek końca |
Wysłany: Pią 12:12, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
a pamiętacie gościa o ksywie Pudzian lub Fitipaldi,który swego czasu był u nas reperatorem i przerabiał zmywarki gorsze na lepsze tak żeby ci co mu to zlecili mogli zarobić lepiej na handlu nimi?jego zwolnienie to tylko czubek góry lodowej bo jak myślicie,kto na tym najwięcej zarobił??ja myślę,że grubas miał z tego drugą pensję co miesiąc,bo jak to możliwe żeby kierownik nie wiedział co dzieje się w zespole.są tylko dwa wyjścia:albo sam maczał w tym tłuste paluchy albo nie panuje nad zespołem.jedna i druga kwestia dyskwalifikuje go jako kierownika!swoją drogą nie różni sie on wogóle od ludzi ze sprawy blachy.z tym że oni wywozili elementy do produkcji a on gotowy produkt i to na legalu a pracownicy nie mogli doprosić się o jedną maszynę na dwa lata..wspomnę jeszcze tylko o tym,że współpraca z raczyńskim polega na ciągłym zastraszaniu i dołowaniu psychicznym i wyłazi cały obraz cwaniaka-psychopaty!do psychiatry grubasa z jego ciągłą teorią spisku |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 21:09, 05 Wrz 2010 Temat postu: |
|
no, temu zapasionemu frajerowi adamczykowi to sie juz nawet zmieniać łachów nie chce w robocie.. |
|
|
monter |
Wysłany: Śro 19:05, 25 Sie 2010 Temat postu: |
|
Sosin?? Sosin to akurat do tego wątku nijak nie pasuje...Miało być o Raczyńskim a nie o innych. A pozatym to szkoda słów - cham bez szkoły i honoru. Ale za to ma swojego kundla Adamczyka, który jest takim samym zerem jak jego pan. Do tego stopnia że zamiast wyjebać rudego za gorzałe to zrobił go swoją prawą reką...wstyd i hańba |
|
|
Domyślny |
Wysłany: Pon 23:30, 16 Sie 2010 Temat postu: A z innej beczki |
|
A pamiętacie jaką pizdulą był Sosin w QM? Teraz jest pizdulą w produkcji - pożal się boże specem jakościowym. Paranoja. Jedyne co facet potrafi to podpierdalać ludzi. Nic kurwa sam nie wymysli. A potem podobno jeszcze nagrody specjalne mu wręczają. KURWA! A to że mamy mniej błedów to zasluga Długiego w audcie,a nie tego chujka lizodupka. Tego trzeba wypierdolic. zaraz za Rakiem. |
|
|